sobota, 23 marca 2013

Przewodnik po poznańskich kawiarniach: "Caffe Ławka"



Zapraszam na Stary Rynek, a dokładniej ulicę Żydowską, gdzie skupione jest, co najmniej pięć kawiarni, w tym Caffe Ławka. Wybrałyśmy się w ciemno i trafiłyśmy do, z pozory, małej kawiarenki. Lokal jest kobiecy, ciepły i przytulny. W piwnicy znajdują się dwie sale dla palących, a latem otwarty jest ogródek. Na ścianach panują pastelowe kolory, obicia kanap i krzeseł są koloru różowo-białego z motywem kwiatowym. Stoły i dodatki udekorowane są w stylu decoupage, zastawa dopasowana jest do całości. Bardzo miło mi się siedziało na miękkiej kanapie, w której błogo się zapadałam. Ogólnie klimat miejsca mi odpowiada, ale niczym mnie nie zaskoczył, ten typ wystroju pojawia się w wielu kawiarniach, takie trochę kopiuj wklej. Nie wiem, jak by się mężczyzna czuł się w takim wnętrzu, zdecydowanie jest ono miłe dla oka kobiety ;)




Cappuccino klasyczne 12 zł





Oczywiście zamówiłam kawę. Trochę czasu minęło zanim ogarnęłam menu, jest ono bardzo nieczytelne, a wybór jest szeroki. Jest w nim wiele wariacji na temat kawy, ale brakuje mi zebranych w jednej kolumnie klasyków, aby znaleźć cappuccino musiałam zagłębić się w rozkładzie menu.
Obsługiwała nas bardzo miła dziewczyna, sprawnie jej poszło z zamówieniem, po 5 minutach napoje już stały na stoliku.
Kawa zaskoczyła mnie, bo była całkiem duża. Odpowiednia temperatura, pianka też była ok, przyrządzona wzorowo. Niestety po raz kolejny zdarza mi się, że smak kawy mi nie pasuje. Nie wiem czemu. Niektóre mieszanki kaw mają swój specyficzny aromat i ten akurat mi nie pasował.

Ocena końcowa: 4

Zielona herbata z mango 8 zł








Mocno aromatyczna, sypana herbata, pachniała pięknie. Podana estetycznie, a dzbanek był na tyle duży, że starczyła na 3 filiżanki naparu. Bardzo dobra.

Ocena końcowa: 5

Kolejne miłe miejsce na Starym Rynku, które warto odwiedzić. Duży wybór kaw, ciast i deserów. Klimat daje poczucie, że jest się w domu, wygodna kanapa i ciepła atmosfera. Doskonałe miejsce na spotkanie i rozmowę :)

Ocena podsumowująca: 4,5

3 komentarze:

  1. Któraś z moich koleżanek opowiadała mi same dobre rzeczy o tej kawiarni:) Może w końcu uda mi się tam dotrzeć:)
    Wystrój, faktycznie, typowo kobiecy!

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy tam nie byłam ale brzmi zachęcająco, ja polecam kawiarnie Cafe Soho na Wronieckiej i pyszne brownie z malinami :) to zdecydowanie dla mnie najlepsza kawiarnia. Bogata oferta, smacznie, przytulnie.
    Fajny jest także Ptasiek :)
    Polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, kiedyś na pewno zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń