sobota, 16 marca 2013

Przewodnik po poznańskich kawiarniach: "W biegu cafe"








Bardzo byłam ciekawa tego miejsca, już nie raz widziałam oferty promocyjne do tej właśnie kawiarni. Kolejna sieć lokali kawowych zlokalizowanych w 5 miastach Polski, w tym w Poznaniu w nowej części Starego Browaru. W tej galerii jest wiele miejsc, gdzie można napić się kawy. "W biegu cafe" nie wyróżnia się z tłumu, uważam że prezentuje się nijako. Pomieszczenie bardzo prosto urządzone, mała ilość miejsc siedzących dla gości. Filiżanki, łyżeczki i talerzyki wyjątkowo mi się nie podobały, zmieniłabym je na inne, skromne, ale lepszej jakości. Pomimo prostoty wystroju ceny nie są konkurencyjne, a menu niczym się nie zachwyca. Umieszczam zdjęcia karty, gdyż wiem, że w internecie nie ma dostępnych cen.












Cappuccino 10 zł
Zamówiłam 2 razy cappuccino i kawałek ciasta bezowego. Kawa okazała się bardzo mocna, w niczym nie przypominała łagodnego smaku cappuccino, pianka była kiepska miała duże bąble powietrza i nie była delikatna. Ładny był wzór, który dodawał kawie uroku. Niestety napój był za zimny, po wymieszaniu z cukrem kawa była letnia. Smak mi odpowiadał, aromat także, ale zdecydowanie miała za dużego kopa, smakowała jak mocne cafe americano z mlekiem. Obie kawy miały te same mankamenty.







 Co do ciasta, otrzymałam dość skromny kawałek za 10 zł, podanie mi się nie podobało. Tak serwuje się w kiepskich barach, a nie w miejscu nazywanym kawiarnią... zresztą sami możecie ocenić. Bezowiec przełożony był kremem orzechowym, ciasto było słodkie, tyle mogę o nim powiedzieć. Żadnego konkretnego smaku w cieście nie poczułam, orzechów tam nie znalazłam. Wrażenia na mnie nie zrobiło, nie zamówiłabym po raz drugi.





Ocena końcowa kawa: 3
Ocena końcowa ciasto: 2,5

Cafe Latte 10 zł



Wybraliśmy także cafe latte również za 10 zł. Czekaliśmy na nią troszkę dłużej, gdyż kelnerka zapomniała o zamówieniu... Podana była bardzo ładnie, była znacznie cieplejsza niż moje cappucino, jej aromat był łagodniejszy, nie była za mocna, ani za słaba. Wzorek był bardzo estetyczny i elegancki :)

Ocena końcowa: 4,5

Gdybym miała wybrać powtórnie miejsce na kawę w Starym Browarze na pewno nie wybrałabym W biegu cafe. Nie tylko ze względu na to, że zamówienie mnie nie zachwyciło, ale głównie dlatego, że miejsce to jest kompletnie bez duszy, klimatu. Przypomina mi kawiarnie umiejscowione na dworcu, może brzmi to okrutnie, ale to właśnie przychodzi mi do głowy. W dodatku ceny nie są adekwatne do jakości.

Ocena podsumowująca: 3,3

3 komentarze:

  1. byłam tam raz na kawie, i jakoś nie zachwyciło mnie to miejsce, kawa też była przeciętna

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli nie tylko na mnie "W biegu cafe" nie zrobiła wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeźnik tu byl :) Cafe Latte dobre , zwlaszcza po ciezkiej nocy....;)

    OdpowiedzUsuń