Niesamowicie pyszny, kremowy, rozpływający się w ustach sernik, lepszego nie jadłam i pewnie długo nie zjem. W wigilie tak się najadłam, ale sernik mnie "wołał", nie mogłam sobie odmówić, zaskoczona jego smakiem byłam nie tylko ja, ale wszyscy. Wymyśliłam sos malinowy, który doskonale komponował się z całością. Spróbujcie koniecznie! Nawet myszki go polubiły ;)
Sernik Nowojorski
przepis Marthy Stewart
Składniki:
Spód:
paczka, albo półtora paczki ciastek Digestive
pół kostki stopionego masła
forma okrągła 26 cm, folia aluminiowa
Przygotowanie:
- Formę do pieczenia należy otworzyć z obręczy, podstawę zasłonić folią i zamknąć okrąg, folia ma chronić sernik w czasie pieczenia w kąpieli wodnej. Po zamknięciu obręczy formy zaginamy folię do brzegów, po czym całą formę kładziemy z powrotem na folii i całą folią dokładnie osłaniamy formę.
- Ciastka należy pokruszyć wymieszać ze stopionym masłem i wysypać nim formę ugnieść spód i wstawić do lodówki.
Masa serowa:
1500 g sera 3 krotnie mielonego (użyłam President)
2 i 1/4 szklanki cukru
1/2 szklanki mąki
1 szklanka śmietany 12%
ekstrakt waniliowy, lub nasiona z laski wanilii
5 jajek
Przygotowanie:
- nagrzewamy piekarnik do 165 stopni, przygotowujemy brytfannę, w której zmieści się forma
- ser należy wymieszać mikserem z cukrem, i mąką na gładką masę bez grudek. Dodać śmietanę, ekstrakt i miksować. Cały czas miksując należy kolejno wbijać do masy jaja. Gdy całość się połączy (ok 3 min) masę serowo wylewamy na spód po same brzegi formy, sernik nie urośnie.
- ostrożnie wkładamy formę do brytfanny, wlewamy wrzątek do brytfanny, tak aby sięgał połowy wysokości formy. Pieczemy ok 1h 15 min, sernik na wierzchu będzie ścięty a wewnątrz półpłynny. Studzimy ciasto w temperaturze pokojowej ok 4 h a później wkładamy do lodówki najlepiej na noc, albo przynajmniej na 6h.
Smacznego
